W samo południe, 27 stycznia w Międzynarodowym Dniu Pamięci o Ofiarach Holokaustu i rocznicy wyzwolenia obozu koncentracyjnego Auschwitz na cmentarzu żydowskim w Nowym Targu spotkali się wolontariusze fundacji „Ludzie nie liczby” . Była to jedyna, obok uroczystości w Krościenku, również zorganizowanej przez wolontariuszy tej fundacji uroczystość zorganizowana w powiecie nowotarskim dla uczczenia pamięci wymordowanych Żydów.
Zgromadzeni na cmentarzu żydowskim w Nowym Targu wolontariusze Fundacji „Ludzie, Nie Liczby” odsłuchali ze smartfona kadisz – tradycyjną modlitwę za zmarłych nagraną przez filozofa, prof. Stanisława Krajewskiego i przypomnieli, że Żydzi byli przez kilka wieków integralną częścią lokalnej społeczności, a wraz z ich unicestwieniem zniknęła różnorodność którą m.in. z Łemkami, również zamieszkującymi te tereny wprowadzali. Przypominali, że nie można zapomnieć o tych ludziach.
„Dziękuję wolontariuszom projektu którzy w tych dniach pamiętali o ofiarach i pod pomnikami zapalili znicze, zmówili modlitwę. Ważnym elementem naszych działań jest proces zmiany cmentarzy jako miejsc zapomnianych w miejsca pamięci o lokalnej społeczności żydowskiej. Ta najstraszniejsza tragedia w dziejach kiedy mordowano ludzi na skalę przemysłową dotknęła także sąsiadów naszych dziadków, pradziadków. Ten dzień ma o tym przypominać. Wielu kojarzy Holokaust, Zagładę z wielkimi miastami, ośrodkami Zagłady tymczasem Ci ludzie żyli tu gdzie dzisiaj kolejne pokolenia żyją, a to co możemy my dzisiaj to po prostu pamiętać. I choć nadal ta data nie jest tak znana w naszym kraju to wierzę, że kropla drąży skałę i ludzi wspominających w tym dniu dawnych sąsiadów jest coraz więcej i z każdym rokiem będzie przybywać” – mówi w rozmowie z portalem mojepieniny.pl Dariusz Popiela, olimpijczyk, kajakarz górski, siedmiokrotny mistrz Polski i wicemistrz Europy, laureat Nagrody Polin 2021, inicjator i założyciel Fundacji Rodziny Popielów „Centrum” i projektu „Ludzie, nie liczby”.
Na terenie Pienin podczas Holokaustu zostało zamordowanych kilka tysięcy Żydów. W Nowym Targu 80 lat temu, w 1942 roku zginęło ich blisko 2900, w Krościenku nad Dunajcem 256 , w Czarnym Dunajcu 494 , w Szczawnicy ponad 300 osób, w Czorsztynie ok. 45 osób, w Krośnicy ok. 20 osób, w Maniowach ok. 25 osób, w Ochotnicy blisko 200 osób. W innych miejscowościach było od kilku do kilkudziesięciu ofiar.
„W tym roku będę chciał doprowadzić do ogrodzenia cmentarzy żydowskich w Niedzicy i Podwilku w naszym rejonie oraz chciałbym zainicjować działania zmierzające do odnowienia i do objęcia opieką zbiorowego grobu Żydów w Czorsztynie” – dodaje Dariusz Popiela.
Fot. Przemysław Lewandowski
Przeczytaj także:
Drohojowscy, Jandura, Sas, Tkaczyk, Zimmmer – więźniowie KL Auschwitz-Birkenau z Czorsztyna – Moje Pieniny