28-latek kierujący subaru nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Po pościgu został zatrzymany przez policjantów z Posterunku Policji w Krościenku nad Dunajcem. Okazało się, że był poszukiwany przez krakowski sąd i posiadał aktywny zakaz prowadzenia pojazdów. Dodatkowo w samochodzie policjanci znaleźli marihuanę i kryształ. Mężczyzna trafi do zakładu karnego, gdzie będzie odsiadywał zaległy i oczekiwał na kolejny wyrok.
Wczoraj przed północą podczas patrolu miejscowości Krościenko nad Dunajcem policjanci z miejscowego posterunku zauważyli kierującego subaru, który wyjeżdżając ze stacji benzynowej zignorował znak stop. Funkcjonariusze wydali sygnał do zatrzymania pojazdu do kontroli drogowej. Kierowca nie reagował jednak na polecenia mundurowych, przyspieszył i zaczął uciekać.
Policjanci natychmiast ruszyli za nim w pościg. W pewnym momencie zajechali mu drogę uniemożliwiając dalszą jazdę. Wtedy kierowca wysiadł z subaru i zaczął uciekać pieszo. Szybko jednak został zatrzymany przez policjantów. Kierowca podczas ucieczki jechał z 22-letnią kobietą. 28-latek z gminy Szczawnica miał wiele na sumieniu.
Okazało się, że był poszukiwany przez krakowski sąd i nie powinien był w ogóle siadać za kierownicę, gdyż posiadał aktywny zakaz prowadzenia pojazdów. Dodatkowo policjanci w samochodzie znaleźli zawiniątko z marihuaną oraz woreczek z tzw. „kryształem”. Z uwagi na podejrzenie, że prowadził samochód pod wpływem alkoholu i środków odurzających pobrano mu krew do badania, po czym osadzono w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych w nowotarskiej komendzie. Mężczyzna trafi do zakładu karnego, gdzie będzie odsiadywał zaległy i oczekiwał na kolejny wyrok.
Za niezatrzymanie się do kontroli drogowej, niestosowanie się sądowego zakazu, grozi mu sprawa karna i kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy nawet do 5 lat.
z/KPP Nowy Targ