To nie była spokojna noc w Tatrach. 44 ratowników brało udział w akcji ratowniczej w rejonie Świnicy. Niestety góry pochłonęły kolejną ofiarę.
„Jak poinformował Piotr Konopka, dyżurny ratownik TOPR, 44 ratowników prowadziło nocną wyprawę poszukiwawczo-ratunkową w rejonie Świnicy. Ratowali 3 turystki z Litwy. Jedną z nich była bardzo wychłodzona. Kobietę przewieziono śmigłowcem do szpitala w Krakowie. Obecnie trwa kolejna wyprawa. Tym razem po zwłoki turysty, które znajdują się pod Kazalnicą Mięguszowiecką” – relacjonuje przebieg wydarzeń Tygodnik Podhalański.
Warunki w Tatrach wciąż są bardzo trudne. Chociaż TPN przywrócił sprzedaż biletów wstępu do Parku w wyższych partiach gór jest zimno i wieje wiatr.
„Wiatr osłabł, ale wciąż pojawiają się silniejsze podmuchy. Wszystkich decydujących się na wyjście w Tatry prosimy o zachowanie szczególnej ostrożności. Na szlakach mogą występować utrudnienia w postaci powalonych drzew, które będą stopniowo usuwane. Przywrócona została sprzedaż biletów wstępu do TPN, kursują także wozy konne na drodze do Morskiego Oka” – pisze w komunikacie Tatrzański Park Narodowy na swoim profilu FB.