W 1889 roku, z inicjatywy Stanisława Eljasza-Radzikowskiego – architekta, malarza i miłośnika Tatr – powstała w sercu Szczawnicy willa „Ukrainka”, dziś znana jako „Danusia”. Położona przy reprezentacyjnym Placu Dietla, do dziś zachwyca swoją elegancką sylwetką, wieżyczką i misterną drewnianą ornamentyką. To nie tylko jedna z najstarszych, ale i najlepiej zachowanych drewnianych willi w stylu uzdrowiskowym w Szczawnicy – żywy świadek złotej epoki galicyjskich kurortów i cichy strażnik historii tego miejsca.

Od „Ukrainki” po pensjonat
Willa jak wcześniej wspomniano powstała w 1889 roku jako „Ukrainka” – rezydencja zaprojektowana przez znanego architekta Stanisława Eljasza-Radzikowskiego dla niego i jego ojca Walerego. Sąsiadowała z bliźniaczą willą „Janina”. Po sprzedaży obiektów w 1909 roku, „Ukrainka” stała się częścią kompleksu wypoczynkowego zwanego „Pensjonatem Zdrojowym”, należącego do hrabiego Adama Stadnickiego.
Po II wojnie światowej, przemianowana na „Danusia”, służyła jako mieszkania dla pracowników uzdrowiska. Pomimo zmian, nie popadła w ruinę – przeciwnie, nadal tętniła życiem, będąc częścią lokalnej historii.

Architektoniczna perełka
Danusia to znakomity przykład drewnianej architektury uzdrowiskowej końca XIX wieku. Budynek wzniesiono z drewna jodłowego, na kamiennej podmurówce. Dwuspadowy dach, ozdobna wieżyczka i bogato rzeźbione balkony czynią z niej willę o wyjątkowym uroku.
Symetryczna bryła, liczne zdobienia oraz detale snycerskie to cechy charakterystyczne stylu, który dominował w budownictwie pensjonatowym epoki. Elewacje i tarasy otwierają się na panoramę Placu Dietla – reprezentacyjnego punktu miasta, co jeszcze bardziej podkreśla znaczenie tej willi w pejzażu Szczawnicy.

Ludzie i historie
W willi mieszkał m.in. inżynier Karol Kozubski – pierwszy dyrektor elektrowni w Szczawnicy, uruchomionej w 1932 roku. Choć nie zachowały się pełne listy gości, można przypuszczać, że odwiedzali ją liczni kuracjusze i przedstawiciele inteligencji – tak jak w innych uzdrowiskowych willach w mieście.
Szczawnica przyciągała wielu znanych Polaków – w pobliskich pensjonatach wypoczywali m.in. Henryk Sienkiewicz czy Kazimierz Przerwa-Tetmajer. Willa Danusia była częścią tej samej kulturowej przestrzeni.

Współczesność i ochrona
Obiekt został wpisany do rejestru zabytków i objęty ochroną konserwatorską. Przeszedł renowacje, które pozwoliły zachować jego historyczny charakter. Obecnie Danusia funkcjonuje jako kameralny pensjonat.

O innych historycznych willach możesz przeczytać w poniższych linkach :












