W miniony weekend wydarzyły dwa wypadki taternickie. Konieczna była ewakuacja poszkodowanych śmigłowcem ratowniczym.
Do pierwszego z nich doszło w piątek na Kopie Spadowej. Podczas wycofu z drogi Skłodowskiego doszło do upadku z wysokości. Taterniczka spadła blisko 40 metrów do podstawy ściany i dalej trawiasto skalnym terenem kolejnych kilkanaście metrów. Ratownicy w miejsce wypadku niezwłocznie udali się śmigłowcem. W dwóch lotach na miejsce przewieziono 5 ratowników, którzy po zastosowaniu medycznych czynności ratunkowych przetransportowali poszkodowaną w stanie ciężkim do szpitala w Nowym Targu.
Drugi wypadek wydarzył się w sobotę na Mieguszowieckim Szczycie Pośrednim, na drodze Orłowskiego. Taternik na prowadzeniu odpadł powyżej Dolnego Zachodu Świerza i doznał urazu kończyny górnej. Ze względu na niski pułap chmur ratownicy mieli problem z dotarciem w miejsce wypadku. Wykorzystując chwilową poprawę warunków śmigłowiec przetransportował 3 ratowników w ścianę, około 50 metrow od miejsca wypadku. Ratownicy asekurując się liną dotarli do taterników i udzielili im pierwszej pomocy. Kolejna chwilowa poprawa warunków, umożliwiła użycie śmigłowca i ewakuację wszystkich osób z miejsca wypadku. Rannego taternika przewieziono do zakopiańskiego szpitala.
W nadchodzącym tygodniu w Tatry mogą powrócić burze. Przed wyruszeniem na górskie szlaki warto zapoznać się z warunkami panujacymi na szlakach oraz prognozami pogody.Informacje na temat warunków panujących w Tatrach dostępne są na stronie internetowej Tatrzański Park Narodowy.
Źródło: TOPR